Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rolnik90 z miasteczka Krzyżowniki. Mam przejechane 25663.78 kilometrów w tym 492.63 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 5020 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rolnik90.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 53.03km
  • Czas 02:23
  • VAVG 22.25km/h
  • VMAX 35.33km/h
  • Sprzęt Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Burger Tour - American Street Burger Środa Wlkp.

Środa, 7 września 2016 · dodano: 27.09.2016 | Komentarze 2

Po pracy człowiek zmęczony i głodny. Jak wiadomo najlepiej relaksuje rower;-) A że głód w przeciwieństwie do urody nie przemija postanowiłem zawitać do American Street Burger w Środzie Wielkopolskiej. Do miasta w którym się urodziłem ruszyłem szlakiem zielonym czyli Transwielkopolską Trasą Rowerową. Nie omieszkałem również przejechać przez teren Średzkiej Rolibudy do której uczęszczałem i którą bardzo dobrze wspominam;-) 

Lokal do którego dziś zawitałem mieści się na ul. Stary Rynek 2. Wystrój burgerowni przypadł mi do gustu. Tapeta imitująca cegłę i wiszące lampy zrobione z wiaderek tworzą fajny klimat. A że usiadłem na samym końcu dodatkowo mogłem raczyć się widokiem na stary rynek. Pierwszy burger jakiego zamówiłem to Florida w składzie którego znajduje się: mięso wołowe 150g, sałata rukola, pomidor, ogórek konserwowy, czerwona cebula, ser gorgonzola, suszona szynka i sos 1000 wysp. Niestety nie można wybrać stopnia wysmażenia mięsa, a szkoda bo ja najbardziej lubię medium. Mimo to wół ten był całkiem smaczny i soczysty. Bułka jasna była świeża, a to najważniejsze. Troszkę za dużo dostałem cebuli, no i szkoda, że jest ona świeża, a nie grillowana. Szynka gdzieś się schowała nie wyczułem jej za bardzo. Gorgonzola dodawała pikanterii, sos miałem wrażenie, że trochę nie pasuje do reszty składników. Burgs poprawny, ale nie urywający niczego. Zmieniłbym mięso na medium, wywalił cebulę lub w zamian dał grillowaną. Sosu którego bym użył to miodowo - musztardowy. Myślę, że pasowałby do lekko pikantnej rukoli i gorgonzoli. Resztę składników bym zostawił. Moja ocena 3+ w skali szkolnej.

Drugi burger jakiego zamówiłem i konsumowałem to Las Vegas w składzie którego  znajduje się: mięso wołowe 150g, sałata masłowa, pomidor, ogórek kiszony, grillowana papryka, dwa kawałki bekonu ser cheddar i sos BBQ Jack Daniels. Był to bardzo dobry burgs! Wszystkie składniki dobrane w idealnych proporcjach. Sos bbq na bazie łiskacza to poezja. Bekon fajnie chrupał, papryka - co jest dla mnie nowością w tego typu burgerze dodała efektu wow. Jedyną rysa w majestacie tego burgera jest sałata masłowa. W ogóle nie robi ona roboty. Polecam zmienić ją na lodową która przyjemnie chrupie przy gryzieniu. Moja ocena 5- w skali szkolnej. Podsumowując: lokal oceniam pozytywnie, osobiści kilka detali w menu bym zmienił, a czy wrócę? Wątpliwa kwestia.

Następnie najedzony ruszyłem nad Średzkie Jezioro. Zostałem tutaj mile zaskoczony. Okazało się, że ukończono drugą część ścieżki rowerowej. Teraz biegnie ona wzdłuż całego jeziora. Oczywiście objechałem ją całą i znów zostałem zaskoczony - tym razem nie pozytywnie. Ścieżka która miała być rowerowa przekształciła się w pieszo - rowerową. A miało być tak pięknie... Mi się jechało super, widokowo tez jest fajnie więc polecam wybrać się w to miejsce, ale nie w weekend do slalom między pieszymi może być katorgą.
PozdRower



Środa w Oddali
Środa w Oddali © rolnik90
Obora Jarosławiec
Obora Jarosławiec © rolnik90
American Street Burger
American Street Burger © rolnik90
Lokal w Środku
Lokal w Środku © rolnik90
Widok na Rynek
Widok na Rynek © rolnik90
Burgs Florida
Burgs Florida © rolnik90
Florida Inside
Florida Inside © rolnik90
Burgs Las Vegas
Burgs Las Vegas © rolnik90
Las Vegas Inside
Las Vegas Inside © rolnik90
Nad Średzkim Jeziorem
Nad Średzkim Jeziorem © rolnik90
Trafka nad Jeziorem
Trafka nad Jeziorem © rolnik90
Ścieżka Wzdłuż Jeziora
Ścieżka Wzdłuż Jeziora © rolnik90
Jezioro Średzkie
Jezioro Średzkie © rolnik90
Łabędzie nad Jeziorem
Łabędzie nad Jeziorem © rolnik90
Miejsce z historią w tle
Miejsce z historią w tle © rolnik90
Aha budynku nie sfotografowałem bo jest tak obrośnięty drzewami, że się nie da. 




  • DST 45.78km
  • Czas 02:08
  • VAVG 21.46km/h
  • VMAX 35.53km/h
  • Sprzęt Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Piwko #6/2016

Wtorek, 6 września 2016 · dodano: 16.09.2016 | Komentarze 5

Tym razem wybrałem się po piwo do Tesco w Swarzędzu ul. Cieszkowskiego 39.
 
Ilekroć w sieci marketów Tesco pojawiały się ciekawe piwa np. z Pinty, Gościszewa czy Kraftwerku nigdy nie było ich w Swarzędzu. Totalnie nie mogłem zrozumieć tego faktu. Kierownik działu alkohole to musiał być bardzo nie kumaty człowiek. Piwa rzemieślnicze nie tyle co mają rzesze fanów. Można na nich dobrze zarobić, bo marża z ich sprzedaży jest wiele większa niż w przypadku piw koncernowych. Koniec końców w centrali poszli po rozum do głowy i weszli z buta w świat piw craftowych:-)

Teraz w prawie każdym Tesco jest bardzo duży wybór ciekawych piw. Ceny są wysokie, ale market może pozwolić sobie na różne promocje. Np. przez miesiąc była promocja na piwa z browaru Brokreacja. Każde piwo 2 zł taniej! Normalnie kosztują one po 8 lub 8,5 zł za butelkę. Dlatego z przyjemnością mogę powiedzieć: o take promocje walczyłem;-) Zakupiłem cztery piwa. Miały być wszystkie z wspomnianej Brokreacji, ale pils został już niestety wykupiony.
Podsumowując: portfel nie ucierpiał, a piwny maniak zadowolony. 

Craft z Tesco
Craft z Tesco © rolnik90

Pułka 1
Półka 1 © rolnik90
Pułka 2
Półka 2 © rolnik90


Kategoria do 50 km, Po Piwko


  • DST 20.18km
  • Czas 00:49
  • VAVG 24.71km/h
  • Sprzęt Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 2 września 2016 · dodano: 04.09.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 25 km, Praca


  • DST 31.51km
  • Czas 01:28
  • VAVG 21.48km/h
  • Sprzęt Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Załatwić Kilka Spraw

Czwartek, 1 września 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 50 km


  • DST 28.62km
  • Czas 01:07
  • VAVG 25.63km/h
  • VMAX 41.50km/h
  • Sprzęt Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Środa, 31 sierpnia 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 50 km, Praca


  • DST 20.75km
  • Czas 00:54
  • VAVG 23.06km/h
  • VMAX 33.85km/h
  • Sprzęt Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 30 sierpnia 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 0

A z upałem w pracy radzę sobie tak: 

Tak sobie radzę z upałami
Praca © rolnik90


Kategoria do 25 km, Praca


  • DST 21.98km
  • Czas 00:58
  • VAVG 22.74km/h
  • Sprzęt Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Poniedziałek, 29 sierpnia 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 25 km


  • DST 34.60km
  • Czas 01:43
  • VAVG 20.16km/h
  • VMAX 38.68km/h
  • Sprzęt Unibike
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Anią po Okolicy

Sobota, 27 sierpnia 2016 · dodano: 02.09.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 50 km, Z Żoną


  • DST 300.03km
  • Czas 13:52
  • VAVG 21.64km/h
  • VMAX 55.54km/h
  • Sprzęt Kross Waryjot
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlak Stu Jezior & Nadwarciański Zachodni

Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 31.08.2016 | Komentarze 5

Na 26 urodziny wymyśliłem sobie, że zrobię 260 km rowerem. Jednak weekend najbliższy urodzinom miałem zajęty innymi sprawami. Wyprawa się odwlekała, sierpień powoli się kończył. Zachęcony dobrymi prognozami pogody postanowiłem wziąć wolne w pracy i zrealizować mój plan z nawiązką;-) Wybór padł na malowniczy Szlak Stu Jezior i Nadwarciański Szlak Zachodni.

Wyjazd z domu punkt 4 rano. Obieram Kierunek na Poznań. Docieram do węzła rowerowego przy jeziorze Malta i tu zaczynam moją spóźnioną urodzinową przygodę. Od samego początku jedzie się świetnie. Jest ciemno i chłodno, mały ruch w mieście. W takich sprzyjających okolicznościach drogami polnymi i lokalnymi asfaltami docieram do Szamotuł. Ładnego zadbanego miasteczka w którym robię krótką przerwę na zakupy. 

Dłuższą przerwę na uzupełnienie kalorii robię dopiero po 80 km we wsi Zajączkowo. Dalej zaczyna się już Sierakowski Park Krajobrazowy. Zaczynają się również górki i pagórki co nawet mnie cieszy no bo ile można jeździć po płaskim;-) W końcu docieram na punkt widokowy w Łężeczkach. Roztacza się stamtąd rozległy widok na wieś i okolicę, przede wszystkim na J. Chrzypskie i otaczające je wzgórza. W centrum punktu stoi pomnik "grzyb"  który upamiętnia 10-lecie powstania Sierakowskiego Parku Krajobrazowego. Piękne miejsce, chciało by się tu zostać na dłużej...

Jadąc dalej m.in. przez Sieraków przejeżdżam obok nie zliczonej ilości jezior. Napawam się ciekawymi widokami aż miło. Przed południem zjawiam się w Międzychodzie. Na liczniku mam prawie 150 km i w zanadrzu drugie tyle do zrobienia by wrócić do domu. Więc czym prędzej objeżdżam miasto i udaję się na zasłużony wcześniejszy obiad. (Pizzerii nie znalazłem więc idę na kebsona;-)

Po przekroczeniu Warty rozpoczynam drugi etap mojej upalnej, słonecznej wyprawy czyli Nadwarciański Szlak Zachodni. Pierwsze około 30 km to istna masakra. Żar z nieba leje się niemiłosiernie, a piach miejscami był po same szprychy. Raz się pomyliłem i musiałem się wracać. Niektóre piktogramy zostały zasłonięte przez mniejsze drzewka czy inne krzaki. Trzeba było dużego skupienia by się nie pomylić. Nieźle wymęczony docieram do Wronek. Na szczęście jest Orleni i wjeżdżają hot dogi i zimne bezalkoholowe piwo. Miasto te uważam za największą atrakcję owego szlaku. Można zobaczyć stadion na którym grała Amica Wronki, pierwszy w Polsce Zakład Karny oraz firmę AGD Amica.

Dalsza trasa, a w zasadzie cała trasa to na przemian długie odcinki terenowe i odcinki asfaltowe. Nic ciekawego dlatego trochę się wynudziłem. Po minięciu Obrzycka i Obornik dotarłem do Biedruska i tu zboczyłem ze szlaku. Dalszą drogę już znam, a mając w perspektywie jazdę przez centrum miasta, obrałem inny kierunek. Będąc już blisko domu pomyślałem, że jeśli będzie brakować mi mniej niż 10 km do równych trzystu to dokręcę ten dystans. Tak właśnie było - pod domem miałem 292 kaemy. Dokręciłem co trzeba i trzecia trzysetka w moim życiu stała się faktem:-) W domu zameldowałem się o godzinie 20.35. Czas brutto: 16 godzin 35 minut

Pierwszy raz zrobiłem tyle km rowerem górskim.
Pierwszy raz miałem tak długo plecak na plechach.
Pierwszy raz tak długo jechałem sam.
 Podsumowując: Mimo kilku niedogodności uważam ten dzień za bardzo udany, a pokonanie tylu km w mega upał i z taką dużą ilością terenu za niezły wyczyn:-)

Strzeszynek
Strzeszynek © rolnik90
Wschód Słońca
Wschód Słońca © rolnik90
RynekSzamotuły
Rynek Szamotuły © rolnik90
Browar Largus - Ostroróg
Browar Largus - Ostroróg © rolnik90
Jezioro Wielkie
Jezioro Wielkie © rolnik90
Kościól Wniebowzięcia NMP Ostroróg
Kościół Wniebowzięcia NMP Ostroróg © rolnik90
W Trasie
W Trasie © rolnik90
Jezioro Białokowskie
Jezioro Białokowskie © rolnik90
Kraina Stu Jezior
Kraina Stu Jezior © rolnik90
Jezioro Chrzypskie
Jezioro Chrzypskie © rolnik90
Pomnik Grzyb
Pomnik Grzyb © rolnik90
Rolnik z Grzybkiem
Rolnik z Grzybkiem © rolnik90
Punkt Widokowy Łężeczki
Punkt Widokowy Łężeczki © rolnik90
Rybak w Chrzypsku Wielkim
Rybak w Chrzypsku Wielkim © rolnik90
Szlak Stu Jezior
Szlak Stu Jezior © rolnik90
Pagórkowaty Teren
Pagórkowaty Teren © rolnik90
Jezioro Kostrzynek
Jezioro Kostrzynek © rolnik90
Sieraków
Sieraków © rolnik90
Rynek Sieraków
Rynek Sieraków © rolnik90
Sierakowski Rynek
Sierakowski Rynek © rolnik90
Zamek Opalińskich
Zamek Opalińskich © rolnik90
Jezioro Wielkie - Góra
Jezioro Wielkie - Góra © rolnik90
I znów pod górę
I znów pod górę © rolnik90
Jezioro Śremskie
Jezioro Śremskie © rolnik90
Gdzieś po Drodze
Gdzieś po Drodze © rolnik90
Ostoja M-S
Ostoja M-S © rolnik90
Fontanna w Międzychodzie
Fontanna w Międzychodzie © rolnik90
Jezioro Miejskie
Jezioro Miejskie © rolnik90
Międzychód
Międzychód © rolnik90
Słynny Osiołek
Słynny Osiołek © rolnik90
Kebson na obiad
Kebson na obiad © rolnik90
Warta w Międzychodzie
Warta w Międzychodzie © rolnik90
Gogacz się chowa
Rogacz się chowa © rolnik90
Dawny Stadion Amiki Wronki
Dawny Stadion Amiki Wronki © rolnik90
Zakład Karny Wronki
Zakład Karny Wronki © rolnik90
Rynek w Obrzycku
Rynek w Obrzycku © rolnik90
Zielonagóra
Zielonagóra © rolnik90
Kościół Świętego Krzyża w Obornikach
Kościół Świętego Krzyża w Obornikach © rolnik90


Kategoria do 350 km, Kościoły


  • DST 144.01km
  • Czas 06:24
  • VAVG 22.50km/h
  • VMAX 45.81km/h
  • Sprzęt Kross Waryjot
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierścień Rowerowy Dookoła Poznania Nocą

Sobota, 20 sierpnia 2016 · dodano: 29.10.2016 | Komentarze 5

W 2014 roku pierwszy raz przejechałem trasę pierścienia wraz z moim towarzyszem Łukaszem i to rowerem trekingowym! Szlak ten na tyle nam się spodobał, że postanowiliśmy w 2015 roku go powtórzyć z tym, że w odwrotnym kierunku;-) By nie było nudy plan tegoroczny zakładał objazd nocny.

Spotkaliśmy się w Tulcach i po krótkich zakupach w Żabce ruszyliśmy w trasę. W Gowarzewie zaliczyłem pierwszą glębę w tym roku. W skutek braku komunikacji zderzyliśmy się. Mi oczywiście nic się nie stało, cały impet przyjął na siebie Łukasz i jak zwykle się poodzierał;-) Pierwszą drogę polną zaliczamy przed Kostrzynem. Mimo dobrych czołówek jedzie się gorzej niż za dnia. Nogi mamy jakieś z betonu, męczymy się, jedzie się ciężko i tak aż do Dąbrówki Kościelnej.

W miejscowości tej robimy pierwszą przerwę na jedzenie. Jak się okazuje pauza ta ma na nas mega pozytywny wpływ. Zyskujemy nowe siły i dalej jedzie nam się już bardzo dobrze. Za Zelonką spotykamy duże stado danieli - grubo ponad 20 sztuk. Ciekawe to było doświadczenie gdy w totalnych ciemnościach widzisz tylko świecące się oczy tak sporego stada. Przez całą puszczę jedzie się wyśmienicie, bezstresowo. W końcu docieramy do Biedruska gdzie robimy fotki przed pałacem. Omijając poligon przez który legalnie można jechać tylko za dnia docieramy do Suchego Lasu gdzie na stacji benzynowej robimy przerwę na ciepłą kawę.

Przerwa kolejny raz dobrze na nas podziałała. Jednak zaczęło nas martwić coraz bardziej zachmurzone niebo. Przed Lusowem zaczęło padać. Prognoza nie zostawiała złudzeń miało być gorzej i było. W tym miejscu postanowiliśmy przerwać wyprawę i wrócić do domu najkrótszą drogą. Mimo niekorzystnych prognoz cieszę się, że podjęliśmy wyzwanie i objechaliśmy większą część pierścienia noca jako pierwsi wśród bajkstatowych znajomych;-)

Poznań nocą również okazał się fajny dlatego niczego nie żałuję. Z Łukaszem rozstałem się przy rondzie Rataje. Dalej każdy ruszył solo w swoja stronę. Chwilę po tym padła mi czołówka. Jazda w ciemności przez las pomiędzy Maltą, a Kobylepolem była sporym wyzwaniem, ale jakoś dałem radę. Aż do domu towarzyszyła mi mżawka. Noc jedna była na tyle ciepła, że cały czas jechałem ubrany na krótko.

Trasa: tutaj


Dąbrówka Kościelna Nocą
Dąbrówka Kościelna Nocą © rolnik90
Rolnik & Łańcuch
Rolnik & Łańcuch © rolnik90
Zielonka
Zielonka © rolnik90
Drogowskaz na Szlaku
Drogowskaz na Szlaku © rolnik90
Spontanicznie
Spontanicznie © rolnik90
W Biedrusku
W Biedrusku © rolnik90
Potzreba Matką Wynalazków
Potrzeba Matką Wynalazków © rolnik90
Poznań City
Suchy Las © rolnik90
Kiekrz
Kiekrz © rolnik90
Malta Nocą
Malta Nocą © rolnik90
Zytnia Tulce
Zytnia Tulce © rolnik90
Wschód Słońca
Wschód Słońca © rolnik90
21082016